20 października 2012

Spaghetti all'arrabbiata - przystosowana do warunków gruzińskich

Pomysł na spaghetti all'arrabbiata zaczerpnięty od Mirabelki, dostosowany do warunków i produktów jakie można znaleźć w Gruzji :) 





    Składnik (na 2 porcje) 
  • 200g makaronu spaghetti, 
  • 2 małe cebulki, 
  • 3 ząbki czosnku, 
  • puszka pomidorów (zamiast tego dałam 2 łyżki koncentratu pomidorowego), 
  • 6 świeżych dojrzałych pomidorów, 
  • 1,5 czerwonej papryczki chili (w Gruzji jest bardzo ostra)
  • 4 łyżki oliwy,
  • liski bazylii (z braku bazylii dałam dużo pietruszki), 
  • sól i pieprz,
  • garść sera sulguni (biały ser krowi, dość ostry, o giętkiej i zwartej strukturze, przypomina trochę nasz oscypek)
  • oregano, i jakieś przyprawy kupione na targu gruzińskim :P (generalnie doprawiamy tym czym lubimy)

Pomidory pokroić w kostkę. Cebulę i czosnek obrać, posiekać. Papryczki chili przekroić, usunąć gniazda nasienne i pokroić w cienkie paski. Na patelni rozgrzać oliwę. Podsmażyć na niej cebulę, czosnek i papryczki chili. Dodać świeże pomidory i gotować ok. 10 minut, mieszając od czasu do czasu. Następnie dodać przecier pomidorowy i gotować kolejne 5 minut. Doprawić solą i pieprzem, oregano (i innymi przyprawami). Dodać ser sulguni by się roztopił.

Makaron ugotować al dente wg przepisu na opakowaniu. Odcedzić i od razu wymieszać z sosem i natką pietruszki. 


Smacznego! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz